Leonek
od urodzenia zmaga się z wadą wrodzoną obustronnego głębokiego niedosłuchu. Jest szczęśliwym posiadaczem dwóch implantów słuchowych, które pozwoliły mu poznać świat dźwięków i rozwinąć swoją mowę. Pierwsze słowa po przebudzeniu rano to „mamo ucho”. To szczęśliwy, pogodny chłopiec, który dzięki rehabilitacji radzi sobie coraz lepiej w codziennym życiu.