Anita jest szczęśliwą mamą i żoną. Niedosłuch pojawił się u niej podczas ciąży, nagle. Po urodzeniu dziecka rozpoczęła diagnostykę i zaczęła nosić aparat słuchowy. Dopiero po 3 latach od utraty słuchu przeszła operację zwiadowczą, która przyniosła diagnozę otosklerozy. Od 2016 roku cierpi z powodu szumów usznych, niedosłuchu oraz napadowych zawrotów głowy. Niestety w życiu Anity pojawiły się także inne schorzenia i choroby, które wymagają leczenia.